Maluchy górą

Dzisiejsza sesja tylko potwierdziła obserwowaną ostatnio, a nawet w całym roku przewagę segmentu mniejszych spółek nad tuzami naszej giełdy. Dzisiaj tylko ten indeks zakończył dzień na, wprawdzie symbolicznym ,plusie. W skali roku wyniki zaczynają robić wrażenie. Ponad 11% wzrostu to naprawdę dobry wynik, szczególnie gdy porównamy go do ponad 9% spadkiem na indeksie WIG20. Powodów można by znaleźć co najmniej kilka. Najważniejszy to lata 2017 i 2018 które poczyniły ogromne spustoszenie w tej części rynku co spowodowało, że większość spółek jest bardzo tania. Problemem nadal jest niewielka aktywność. Swoje trzy grosze do lepszego obrazu mniejszych spółek dodaje Skarb Państwa, który co chwila zaskakuje negatywnymi decyzjami które skutecznie przeceniają największe spółki na naszym parkiecie. Tym razem w spadkach nie byliśmy osamotnieni gdyż DAX stracił 0,46%, CAC40 0,59%, a FTSE100 0,08%

 

Powodów spadku można poszukać w danych dotyczących chińskiego eksportu. Kolejny miesiąc z rzędu Kraj Środka notuje spadek wartości towarów wysyłanych za granicę. Na pewno ogromy wpływ na to ma wojna cela. Spadek eksportu dobitnie pokazuje, że trudno zastąpić amerykańskie zakupy. Z drugiej strony słabsze w ostatnim czasie euro pomaga gospodarce niemieckiej która zwiększa wielkość swojego eksportu. Warto również dodać, że ten tydzień tak naprawdę rozpocznie się dopiero w czwartek. W środę wieczorem naszego czasu poznamy decyzję FOMC odnośnie stóp procentowych. To ostatnie spotkanie w tym roku, analitycy nie spodziewają się zmian wysokości stóp procentowych, jednak bardzo istotna będzie konferencja po posiedzeniu gdyż jest duża szansa poznania planów Komitetu na przyszły rok.

 

Piotr Banasiewicz, Private Wealth Consulting.