Co może pobudzić rynek?

Ostatnie dni na rynku akcji dostarczyły inwestorom dość dużo emocji. Dzisiejszy dzień jest równie nerwowy, główne indeksy na warszawskiej giełdzie spadają. WIG20 zakończył dzień ze stratą 5,87%, mWIG40 -4,62%, a sWIG80 -5,42%.

 

Inwestorzy czekają na działania banków centralnych oraz decyzje rządzących mające wesprzeć rynki i przedsiębiorców, którzy najbardziej ucierpieli z powodu koronawirusa. W ubiegłym tygodniu Rezerwa Federalna nie czekając na najbliższe posiedzenie podjęła decyzję o obniżeniu głównej stopy procentowej o 50 p.b. Dyrektor zarządzający z Wall Street, Michael Gapen, prognozuje, że bank centralny Stanów Zjednoczonych zrobi wszystko, aby powstrzymać wpływ COVID-19 na gospodarkę USA, nawet jeśli oznacza to obniżenie stóp procentowych do 0. Zdaniem głównego ekonomisty prawdopodobieństwo obniżenia stóp do tego poziomu jest większe niż ryzyko recesji. W przyszłym tygodniu zaplanowane jest kolejne posiedzenie FED. Rynki oczekują, że na tym posiedzeniu zostanie podjęta decyzja o kolejnej obniżce. Według JP Morgan najbardziej prawdopodobny scenariusz to obniżka o 75 punktów bazowych.

 

W ostatnich dniach Donald Trump podpisał ustawę, dotyczącą wydatków w wysokości 8,3 mld USD na walkę z rozprzestrzenianiem się nowego COVID-19. Prezydent USA chce przeznaczyć kilka miliardów dolarów na działania zapobiegawcze i na badania w celu szybkiego wyprodukowania szczepionki na śmiertelną chorobę. Administracja amerykańska pracuje też nad wprowadzeniem ulg dla przedsiębiorców oraz zmianami dla pracowników, które mają umożliwić im uzyskanie siedmiu dni płatnego zwolnienia chorobowego oraz dodatkowych 14 dni dostępnych w przypadku sytuacji zagrożenia zdrowia publicznego.

 

Dziś Bank Anglii również obniżył stopy procentowe z poziomu 0,75 do 0,25 proc. Jest to najniższy w historii Anglii poziom stóp procentowych. Większość banków centralnych podejmuje działania  stymulacji monetarnej, które mają za zadanie minimalizować negatywne dla gospodarki skutki koronawirusa. A co w Polsce? Rada Polityki Pieniężnej nie ma, aż tak gołębiego podejścia do obniżek stóp procentowych jak FED. Raczej nic nie wskazuje na to, aby szybko one nastąpiły. W tej kryzysowej sytuacji widoczne są działania rządu, które mają za zadanie wspierać krajową gospodarkę. Minister Jadwiga Emilewicz mówiła wczoraj o specjalnej specustawie dla przedsiębiorców przygotowywanej w ministerstwie rozwoju. Planowane ulgi dotyczą udogodnień w płatnościach podatków i składek do ZUS, poprawę płynności finansowej firm poprzez wsparcie gwarancyjne oraz dopłaty do kredytów. Także ochronę i wsparcie rynku pracy poprzez utworzenie rozwiązań dla firm zmuszonych do przestojów.

 

Czy wszystkie powyższe działania wystarczą aby zmienić długoterminowo nastawienia inwestorów na rynku akcji? Czy wprowadzane ulgi rzeczywiście pomogą stanąć na nogi przedsiębiorcom? Odpowiedzi na te pytania zapewne poznamy najwcześniej za kilka miesięcy. A dzisiaj mam wrażenie, że kieruje nami strach i panika, a nie fakty.

 

 

Sylwia Woszczyna

Niezależny Dom Maklerski/Private Wealth Consulting