Decyzje, które mają przezwyciężyć strach

Dzisiejsza sesja na warszawskiej giełdzie kolejny raz zdominowana przez negatywne nastroje inwestorów. WIG20 zakończył dzień ze stratą w wysokości 1,96%, mWIG40 -0,86%, a sWIG80 -0,09%. Podobne zachowania obserwujemy na innych giełdach i to nie tylko europejskich. W tym tygodniu indeks VIX, który śledzi 30-dniową zmienność S&P500, znajdował się na rekordowo wysokim poziomie 82,69 przewyższając szczyty z czasów kryzysu finansowego w 2008 roku. Tylko w marcu, indeks ten podwoił swoją wycenę.

 

Negatywne nastroje panują nie tylko wśród inwestorów, ale też i przedsiębiorców, których obecna sytuacja zmusiła do zamknięcia firm i jednocześnie ponoszenia kosztów ich utrzymania. Zarówno właściciele przedsiębiorstw jak i pracownicy zatrudnieni w innej formie niż umowa o pracę, z niecierpliwością oczekiwali na przedstawienie przez rząd pakietu pomocy, nazwanego "Gospodarczą i społeczną tarczą antykryzysową dla bezpieczeństwa przedsiębiorców i pracowników w związku z pandemią wirusa SARS-Cov-2". Premier poinformował dziś, że szacunkowa wartość pakietu pomocy to 212 mld zł i zostanie on podzielony na pięć części. Pierwsza część w wysokości 30 mld zł zostanie przeznaczona na „bezpieczeństwo pracowników”. W skład tego filaru wchodzą miedzy innymi: finansowanie postojowego dla umów cywilnoprawnych i samozatrudnionych, dodatkowy zasiłek opiekuńczy dla osób, które opiekują się dzieckiem do 12 roku życia na okres 14 dni, czy wakacje kredytowe. Druga część to 73,2 mld zł na finansowanie przedsiębiorstw. Firmy mogą liczyć na wsparcie w postaci finansowania leasingu – dotyczy firm transportowych, pożyczek w wysokości 5000 zł dla mikrofirm, odroczenie lub rozłożenie składek ZUS bez opłat, a także finansowanie instytucji rozwoju Grupy PFR poprzez gwarancje, kredyty, kapitał, ubezpieczenia i dopłaty. Trzeci filar ma być poświęcony ochronie zdrowia, wartość środków przekazana na ten cel to 7,5 mld zł. Czwarty segment to wzmocnienie systemu finansowego w wysokości 70,3 mld zł, a piąty poświęcony inwestycjom publicznym o wartości 30 mld zł. Rząd przewiduje również wiele innych działań mających na celu wsparcie krajowej gospodarki, a prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że projekty ustaw realizujących ten pakiet powinny być gotowe jeszcze w tym tygodniu.

 

Podobne działania proponują rządzący w innych krajach europejskich, takich jak Francja czy Niemcy. Prezydent Francji Emmanuel Macron we wczorajszym przemówieniu zapewniał, że państwo dołoży wszelkich starań, aby nikt nie zbankrutował. A małe średnie przedsiębiorstwa otrzymają gwarancję państwową w wysokości 300 mld EUR. Z kolei Niemcy chcą przeznaczyć 550 mld EUR na poprawę sytuacji gospodarczej. Kolejny raz najbardziej hojny okazuje się prezydent Stanów Zjednoczonych, chce wypłacić każdemu dorosłemu Amerykaninowi 1 000 USD. Na wszystkie działania wpierające gospodarkę Donald Trump potrzebuje aż 1 bilion USD.

 

Za kilka miesięcy będziemy mogli ocenić, czy powyższe działania są wystarczające by postawić gospodarkę na nogi i przezwyciężyć strach społeczeństwa. Opanowanie strachu pozwoli wrócić wszystkim do normalnego życia, a to będzie równoznaczne z poprawą sytuacji gospodarczej na świecie.

 

 

Sylwia Woszczyna

Niezależny Dom Maklerski/Private Wealth Consulting