Początek maja wypada dość blado na GPW. Dzisiejsza sesja przyniosła spadek indeksu WIG20 o 0,54%, pomimo odbicia niemieckiego DAX i francuskiego CAC40. Traciły również spółki zgrupowane w indeksach mWIG40 (-0,79%) i sWIG80 (-0,14%). Nad globalnymi rynkami nadal ciążą obawy o powrót do aktywnej wojny handlowej na linii USA-Chiny.
W dobrym humorze pozostaje prezydent Trump, który wieści za pomocą mediów społecznościowych, iż delegacja z Chin przyjedzie podpisać porozumienie. Negocjacje mogą jednak okazać się trudne co ponownie może zwiększać zmienność na rynkach powodując odpływ aktywów w kierunku „bezpiecznych przystani”.
Z istotnych danych makroekonomicznych warto odnotować lepszy od oczekiwań odczyt produkcji przemysłowej w Niemczech za marzec, która wzrosła 0,5% miesiąc do miesiąca wobec oczekiwanego spadku o 0,5%. Lepszy odczyt może sugerować, że okres spadków w niemieckim przemyśle dobiega końca, co byłoby również dobrą informacją dla krajowych podwykonawców.