To był ciężki rok dla uczestników Ligi Ekspertów

Żaden z portfeli ofensywnych nie wypracował dodatniej stopy zwrotu w 2018 roku. Nieco lepiej spisały się strategie defensywne, choć i w tym wypadku wyniki nie są zadowalające.

Za nami pierwszy pełny rok kalendarzowy od czasu uruchomienia Ligi Ekspertów. Rok bardzo trudny, bo ostatecznie ujemne wyniki wypracowały prawie wszystkie główne klasy aktywów – od akcji przez obligacje, od rynków rozwiniętych po rynki wschodzące. Powodów było kilka – wymieńmy tylko zmianę polityki banków centralnych z gołębiej na coraz bardziej jastrzębią i wojnę handlową zapoczątkowaną przez administrację Donalda Trumpa. Wszelkie inne – na przykład umocnienie dolara, które wywierało presję na rynki wschodzące czy spadki notowań największych spółek technologicznych, to pochodne.

W takich warunkach portfele uczestników Ligi Ekspertów w większości przypadków wypracowały ujemne wyniki na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy. Ostatecznie najlepiej w obydwu strategiach spisał się Jan Żuralski z Private Wealth Consulting i Jarosław Niedzielewski z Investors TFI.

 Pyrrusowe zwycięstwo

Jan Żuralski przez cały rok utrzymywał podobny skład portfeli. Najlepszy wynik w stawce zapewnił mu wysoki udział funduszy o niższym profilu ryzyka – zagraniczne fundusze pieniężne i obligacji z oferty Fidelity. W związku z tym, że w pierwszej połowie roku dolar silnie umocnił się w stosunku do krajowej waluty, podrasowało to wycenę funduszu w przeliczeniu na polskie złote. Widać to szczególnie po wynikach portfela defensywnego w okresie kwiecień-maj.

Jarosław Niedzielewski przez cały rok utrzymywał wysokie zaangażowanie na rynku akcji (szczególnie amerykańskich spółek wzrostowych). Redukował lub zwiększał je zasadniczo poprzez wykorzystanie dwóch funduszy: Investor Zrównoważony (wyższy udział akcji w portfelu) i Investor Zabezpieczenia Emerytalnego (niższy udział akcji). Aż do sierpnia przynosiło to bardzo dobre rezultaty – uczestnik zasiadał na fotelu lidera stóp zwrotu na przemian z Grzegorzem Zatrybem z Skarbiec TFI. Jednak spadki amerykańskich spółek technologicznych odbiły się istotnie na wynikach ich portfeli ofensywnych i ostatecznie wynik strategii ofensywnej w całym 2018 roku jest ujemny. Znacznie lepiej spisała się strategia defensywna eksperta z Investors TFI. Ta przez cały rok oparta była na trzech funduszach obligacji skarbowych i korporacyjnych, przede wszystkim polskich emitentów.

Co nie zagrało u reszty?

W przypadku strategii ofensywnych większość ekspertów odnotowała prawie 10-proc. spadek wartości portfeli na przestrzeni 2018 roku. Każdy przypadek jest inny. Jedni postawili na fundusze akcji polskich małych i średnich spółek oraz obligacji rynków wschodzących w nadziei, że wyceny są już zbyt niskie (okazało się, że mogą być jeszcze niższe). Drudzy gros środków ulokowali w zagranicznych spółkach wzrostowych, co mocno dało się odczuć szczególnie w ostatnim kwartale roku.

Najlepsze i najgorsze fundusze ekspertów w 2018 roku

Jak trudny był to rok niech świadczy zestawienie funduszowych liderów i czerwonych latarni.  Na pierwszych miejscach najlepszych funduszy używanych przez ekspertów znalazły się fundusze obligacji. Po drugiej stronie znalazły się fundusze akcji i surowców z ponad 20-proc. stratą w skali roku.

Czas na odbicie?

Część ekspertów z optymizmem patrzy na 2019 rok. Niektórzy stawiają na akcje polskie podkreślając, że są już naprawdę tanie. Inni nie zmieniają stratnych pozycji z nadzieją na odbicie np. obligacji rynków wschodzących. Uczestnicy podkreślają w swoich komentarzach, że światowa gospodarka wciąż ma paliwo do wzrostów, a po tak burzliwym roku, jak ten miniony, można oczekiwać uspokojenia sytuacji i wyższych stóp zwrotu.

Wojciech Kiermacz
Analizy Online

Źródło: https://www.analizy.pl/fundusze/liga-ekspertow/raport/24737/to-byl-ciezki-rok-dla-uczestnikow-ligi-ekspertow-.html